Dziesięciu uczestników, czterech trenerów i jedno zwierzę. Owczarek Nya, to pies terapeutyczny, który debiutuje w projekcie FOLM. W czwartek, 18 czerwca ruszył do lasu wraz z pierwszą tegoroczną grupą. Po długiej przerwie w wyprawach, spowodowanej pandemią, ruszamy pełną parą. Wyjścia do pięknych Lasów Łańskich będą odbywały 2-3 razy w miesiącu do późnej jesieni, ale na nieco zmienionych zasadach. Dodatkowym, obowiązkowym wyposażeniem uczestników są maseczki, jednorazowe rękawiczki i litry płynu dezynfekującego.
- Las to strefa wolna od wirusów i problemów dnia codziennego. Jesteśmy przekonani, że po miesiącach spędzonych w domu, kontakt z naturą będzie smakował jeszcze lepiej - zapewnia Dorota Wardyn, koordynatorka projektu FOLM, którego partnerem jest Bank Żywności w Olsztynie. - Jednak aby nie narażać zdrowia uczestników projektu, zachowamy wszelkie wymogi bezpieczeństwa sanitarnego obowiązujące w okresie epidemii. Zarówno podczas transportu do lasu, jak i w trakcie tygodniowej wyprawy.
Po 7-dniowej, ekscytującej przygodzie w plenerze pod okiem trenerów, uczestników czeka indywidualna praca z coachem, która pomoże w budowaniu własnej ścieżki życiowej i zmobilizuje do działania. Ostatnim etapem projektu jest dostęp do innowacyjnej platformy internetowej, skupiającej przedstawicieli biznesu. Za jej pośrednictwem będą rekrutować pracowników spośród uczestników projektu FOLM, którymi mogą być mieszkańcy województwa warmińsko-mazurskiego i podlaskiego.
- Do tej pory w projekcie na Warmii i Mazurach wzięło udział 40 osób, prawie wszyscy trafili na rynku pracy lub kontynuują edukację - zapewnia Marek Borowski, prezes Banu Żywności w Olsztynie, partnera projektu FOLM. - Najlepszą rekomendacją dla projektu jest fakt, że wielu jego uczestników wraca podczas kolejnych edycji wypraw w roli wolontariuszy, wspierając i motywując „nowych”.